11 rzeczy, których nauczyłam się od mojej Mamy
Nienawidzi
makijażu, szpilki nosi tylko w kryzysowych sytuacjach, a farby do
włosów wystrzega się jak diabeł święconej wody, choć ta
oporność staje się powodem wielu dyskusji na babcinych obiadach.
Matka Anna, jak została ochrzczona w pamiętną maturalną Majówkę
przez moją 'skokową rodzinę', nie jest mamą z serii tych
'zwyczajnych', które pogrożą palcem i pomarudzą, że kolejny raz
jedziesz do przyjaciół, zamiast zostać w domu. Matka Anna zaprosi
przyjaciół do domu, zrobi im pakiet pożegnalny z prowiantem na
kolejny miesiąc i wysłucha, kiedy psycholog jest potrzebny bardziej
niż kolejne piwo. Czego jeszcze, poza byciem wiecznie młodym, można
się od niej nauczyć?
1.
Bądź bohaterem w swoim domu
Nie oszukujmy się, to Mama
była osobą, która wymieniała żarówki i przybijała gwoździe; Tata był w domu gościem, więc nie było wyjścia. Chociaż
skręcanie mebli ciągle mnie przeraża, a naprawa piecyka gazowego
to wciąż zbyt wysoki stopień zaawansowania dla mnie, wczoraj udało
mi się naprawić spłuczkę – brawo ja!
2.
Uśmiech jest zbawieniem
Mama ma niesamowitą umiejętność
zjednywania sobie ludzi. Czasem śmieje się, że moi znajomi wolą
rozmawiać z nią, niż ze mną. Po głębokich rozmyślaniach,
stwierdziłam, że znalazłam jej tajną broń – uśmiech. Nie ma
znaczenia, jak bardzo jest źle, Mama zawsze się uśmiecha,
chociaż...
3.
Płacz jest oczyszczający
I czasem trzeba sobie na niego pozwolić.
Kiedy rok temu rozpoczęła się batalia z nieznanym wrogiem, który
postanowił wyniszczyć mój organizm, Mama była dzielna i nieugięta;
momentami nawet myślałam, że niezbyt obchodzi ją to, co się
dzieje. Aż przyszły moje urodziny, a Mama płakała na tych samych
schodach, na których płakałyśmy wszystkie dwa lata wcześniej po
śmierci Taty. Okazywanie uczuć potrafi być trudne, ale jest ważne.
4.
Wspieranie tych, których kochasz w ich szalonych pomysłach, jest
najlepszą oznaką akceptacji
Babcia często pytała Mamy, czy nie bała
się moich kolejnych podróży; za każdym razem, Mama odpowiadała
ze stoickim spokojem, że jestem już prawie dorosła i wiem, co
robię. Do końca życia będę jej wdzięczna za to, że nie
powiedziała 'nie', a kiedy razem ze Stefanem powiedzieliśmy jej, że
zakładamy magazyn o skokach narciarskich, oznajmiła, że mamy jej
pełne wsparcie. I mieliśmy, była Matką Chrzestną Hill Size
Magazine.
5.
Cierpliwości, tej anielskiej i zwyczajnie ludzkiej
Godziny spędzone u lekarzy, które zwykle
nie dawały żadnego efektu, miliony pomysłów na minutę i
słuchanie muzyki, która niezupełnie przypadała jej do gustu.
Żyjąc ze mną trzeba mieć anielską cierpliwość.
6.
Żaden kosmetyk nie zastąpi pewności siebie
Uwielbiam się malować, a czerwona szminka
zawsze dodaje mi pewności siebie, prawie tak samo, jak nowa
sukienka. Makijaż i Mama nie mają ze sobą nic wspólnego, poza
pierwszą literą. Pomimo tego, nie znam bardziej pewnej siebie
osoby, w ten całkiem dobry i zdrowy sposób.
7.
Czasem warto posłuchać młodszych
Dzieci kochają Matkę Annę, a Matka Anna
kocha dzieci. I często przyjmuje ich rady, chociaż znam takich
dorosłych, którzy zapomnieli, że dzieci to mali ludzie, a
samo zaproponowanie im czegokolwiek przez młodszych, równałoby się
śmiertelnej obrazie. Chociaż potem mogłoby się okazać, że
młodszy miał rację.
8.
Kobieta potrafi być najsilniejszym stworzeniem na świecie
Nigdy nie zapomnę nocy, kiedy czuwając
przy Tacie, Mama z Kają nagle wyszły z sali. Mama zaczęła płakać,
a Kaja trzymała ją za ramię. Miałam pięć minut, żeby odnaleźć
w sobie siłę i zrobić wszystko, żeby dodać odwagi najważniejszym
osobom w moim życiu. Dwie godziny snu później, Mama zorganizowała
całą wyprawę do szpitala i z uśmiechem na twarzy oznajmiła, że
nie ma zamiaru się poddać.
9.
Nie można przejmować się tym, co mówią o Tobie ludzie
Ocenianie kogoś bez znajomości jego
przeszłości, jest tak trafne, jak wypowiadanie się na temat
sportu, który raz widzieliśmy w telewizji, przez zupełny
przypadek. Polacy są jednak ekspertem w każdej dziedzinie życia,
szczególnie tego nieswojego. Najważniejsze, że Ty i Twoi najbliżsi
znacie prawdę.
I nieważne, czy chodzi o koniec życia czy
koniec jakichkolwiek szans na powodzenie operacji LOVE.
11.
Kocha się za nic
To najważniejsza lekcja, jakiej udzieliła
mi Mama. Nie ma znaczenia, kim jesteś i jak wcześniej wyglądało
Twoje życie; liczy się to, że jesteś.
PS I love You, Mummy!