23 rzeczy, które zrobię latem
Nie mam pojęcia, kiedy minął pierwszy miesiąc moich najdłuższych wakacji. Może to dlatego, że sam początek był naznaczony odsypianiem ostatnich dwunastu lat mojego życia, a może po prostu dlatego, że po odespaniu wszystkiego, wpadłam w wir obowiązków, których obiecałam podjąć się 'po maturze'. Cokolwiek to było, Alfie z Pointless Blog zainspirował mnie, do zrobienia swojej własnej listy '25 rzeczy do zrobienia latem'. Jest jednak mała różnica. Moja lista zawiera 23* rzeczy, a zamiast zdjęciami, będę je dokumentować... filmami!
- Ognisko z przyjaciółmi
- 230 km na rowerze
- MEGA sesja zdjęciowa
- Kino pod gwiazdami
- Smoothies, smoothies, smoothies!
- Wschód słońca na górskim szlaku
- Nauczyć się grać na gitarze, chociaż jednej piosenki
- Odwiedzić Wesołe Miasteczko!
- Zaśpiewać swoją piosenkę lata ze znajomymi
- Nauczyć się nowych słówek po ukraińsku
- Piknik z rodziną
- Zrobić YOLO (czyt. coś tak szalonego, że nigdy wcześniej o tym nie pomyślałam)
- Zorganizować coś fajnego dla dzieciaków - WOLONTARIAT!
- Dobry, a nawet bardzo dobry, wywiad
- Wydać (w końcu) Hill Size Magazine
- Przejść kilka górskich szlaków
- Odwiedzić Wybrzeże!
- Puszczać chińskie lampiony do nieba
- Odkryć Pozytywną Energię Śląska
- Przeczytać 10 książek
- Perfekcyjne PRZYJĘCIE!
- Urodziny w Bieszczadach
- Uśmiechać się, robić to co kocham i po prostu być sobą
Możecie być pewni, że zasypię Was relacją z realizacji tych małych i wielkich wakacyjnych celów. Czasem te małe rzeczy cieszą najbardziej, a to właśnie na nie, nie mamy czasu w codziennym biegu.
*23 - dlaczego akurat taka liczba? Od zawsze przynosi mi wiele szczęścia i radości albo wiele smutku i łez, mam nadzieję, że limit na tą drugą opcję wyczerpał się rok temu. Teraz proszę tylko o radość, uśmiech i szczęście!